ŚCIEŻKA SCHODZENIA
Zbliża się nieuchronnie kres mego istnienia.
Znalazłem się na granicy życia i śnienia.
Wszedłem na moją ścieżkę schodzenia.
Do bytu nieistnienia,
Do smugi cienia.
Pędzę w dół bez możliwości zawrócenia.
Wkrótce dojdzie do zderzenia.
Nie będzie już ścieżki schodzenia,
Nastanie ciemność.
Nie będzie już nic.
Ale zostaną wspomnienia.
Skumar 23.06.2013