URODZINY  EMERYTA

Dzisiaj skończyłem 65 lat. 
I co z tego?
Chcę skończyć więcej.
Czemu nie.
Wszystko jeszcze we mnie,
Rusza się.
Wszystko krzyczy,jeszcze,jeszcze,
Więcej chcę.
Czy to źle,
Że tak życ mi się chce?
Żyć dalej,coś robić,
By w beznadziei nie zanurzyc się.
Dzień ten szczególnym jest.
Emerytem bowiem stałem się.
Zwykle są znajomi i rodzina.
Są wspomnienia i życzenia.
Plany na przyszłość też.
Upiekłem ciasto,zaparzyłem kawę.
Nikt nie przyszedł.
Złożyłem sobie życzenia sam.
A że nikogo nie było?
Cóż.
Nic nie poradzę na to.
Lecz chciałbym jeszcze choć raz.
Usłyszeć.
Wszystkiego najlepszego.
 TATO.


 Skumar 05.09.2012

Kommentar schreiben

Kommentare: 0